Którym wydaniem normy posługujemy się w Polsce PN- EN 14181:2015, PN- EN 14181:2010, a może PN- EN 14181:2005? Kto powinien to rozstrzygnąć?
Podczas ostatnich Warsztatów Emisyjnych, które miały miejsce w terminie 19-21 października w Zakopanem 2017 r., zapoczątkowana została dyskusja na temat norm obcojęzycznych przywoływanych w polskich przepisach prawnych. W dyskusji skoncentrowaliśmy się szczególnie na normie PN-EN 14181, jednakże kwestia ta dotyczy również innych norm. Polskie Stowarzyszanie Laboratoriów Emisyjnych stoi na stanowisku, że normy obcojęzyczne tylko przetłumaczone na język polski mogą być stosowane w obszarze prawnym. Nasze uzasadnienie: Rozporządzenie Ministra Środowiska z 30 października 2014 roku w sprawie wymagań w zakresie prowadzenia pomiarów wielkości emisji oraz pomiarów ilości pobieranej wody (Dz. U. 2014, poz. 1542), które cały czas nie jest zmienione i ma zastosowanie odsyła do normy PN-EN 14181 bez wskazania roku tej normy.
Tak więc stosownie do brzmienia ustawy z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji (Dz. U. nr 169, poz. 1386 z późniejszymi zmianami, rozdział 3 Art. 5 ust. 4 :„Polskie Normy mogą być powoływane w przepisach prawnych po ich opublikowaniu w języku polskim.”) w niniejszej sprawie może mieć zastosowanie tylko i wyłącznie norma PN- EN 14181:2010 albowiem tylko ta norma została opublikowana w języku polskim. Do spełnienia tego warunku niewystarczające jest przetłumaczenie pierwszej strony normy.
W tym miejscu pozwalam sobie wskazać na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 23 lipca 2012 r. sygn. akt SA/Kr 745/12 gdzie Sąd ten wskazał : W świetle przepisów ustawy z 2002 r. o normalizacji opracowywane przez komitety techniczne Polskie Normy nie pełnią roli przepisów prawa. Nadanie im takiego waloru wymaga regulacji szczególnej, zawartej w przepisie rangi ustawowej, natomiast przywoływanie Polskich Norm w rozporządzeniu nie skutkuje nałożeniem obowiązku ich stosowania. Akt niższego rzędu nie może zmieniać postanowień aktu wyższego rzędu, jakim jest ustawa z 2002 r. o normalizacji.
Z powyższego chociażby wyroku wynika, iż przedstawione zastrzeżenie jest w pełni uzasadnione. Działanie laboratorium zgodnie z normą PN-EN 14181:2015, jak zaleca audytor techniczny, naraziłoby Spółkę na odpowiedzialność cywilnoprawną wobec zleceniodawcy.
A może jednak powinniśmy stosować normę z 2005 r. Zgodnie z dokumentem PCA DAB-08: „Wymagania niniejszego dokumentu maja zastosowania do działalności laboratoriów prowadzonej w zakresie:
– pomiarów okresowych emisji ze źródeł stacjonarnych
– wzorcowania automatycznych układów pomiarowych (AMS) wg PN-EN 14181:2005 Emisja ze źródeł stacjonarnych
– zapewnienie jakości automatycznych systemów pomiarowych;”
Dlaczego akredytowane laboratoria badawcze pozostawione są same sobie do decydowania o tak ważnej sprawie, które wydanie normy powinno być stosowane w obszarze prawnym.
Która instytucja powinna nam na to pytanie odpowiedzieć?
Co o tym sądzisz drogi czytelniku?